Dress code wart przyswojenia
Jak cię widzą, tak cię piszą – przysłowie bardzo popularne i do bólu prawdziwe. Będąc w pracy powinniśmy wyglądać odpowiednio. A co to znaczy? Zazwyczaj w przypadku każdej firmy co innego. Kluczowe pytanie dotyczy tego, czy w przedsiębiorstwie X obowiązuje oficjalnie dress code czy też nie. W korporacjach, a także w podmiotach nastawionych na częsty kontakt z wymagającymi klientami zwykle wprowadza się konkretne zasady dotyczące stroju.
Panie mają chodzić w garsonkach i białych koszulach, panowie w garniturach i pod krawatami. Nie jest to zbyt wygodne, ale w pewnych sytuacjach zwyczajnie konieczne. Coraz częściej jednak możemy spotkać się z odmienną polityką. Nie ma zasad dotyczących stroju, a jeśli ktoś ma się w dany dzień elegancko ubrać, zostanie o tym wcześniej poinformowany (na przykład jeśli będzie wyznaczony do udziału w spotkaniu z kontrahentem). Brak dress code cechuje zwłaszcza firmy z branży informatycznej i reklamowej, choć w gruncie rzeczy może z niego zrezygnować większość podmiotów na rynku.
Polecane artykuły
Zakupoholizm
Uzależnienie od nabywania różnych produktów, nazywane również zakupoholizmem czy shopoholizmem, jest coraz częściej spotykane wśród polskich nastolatków. Duży wpływ na to zjawisko mają media i współczesny marketing, silnie oddziałujący na młode osoby. www.stablack.eu O zakupoholizmie można mówić
Uzależnienie od napojów energetyzujących
Nagłaśniane w mediach napoje energetyzujące, zwane również psychodrinkami lub energizerami, są wśród młodzieży bardzo popularne. Duży wpływ na powszechność energizerów mają oczywiście reklamy, zachwalające produkty i gwarantujące, że spożywanie napojów pozwoli szybko odzyskać siły i polepszy samopoc